„NASZ ŻYDOWSKI LUBLIN”
Panel z udziałem dr. hab. Piotra Nazaruka, Symchy Kellera, dr hab. Adama Kopciowskiego
Centrum Kultury (Peowiaków 12), godz. 18.00
Spotkanie dostępne także w formie online
Nazywany niegdyś Jerozolimą Królestwa Polskiego czy żydowskim Oxfordem, Lublin był przez wieki jednym z najważniejszych ośrodków myśli i kultury żydowskiej nie tylko na terenie Polski, ale i całej Europy. Chociaż historię żydowskiego Lublina przerwała niemiecka agresja, to nie sposób nie wspomnieć, że Żydzi wspólnie ze swoimi chrześcijańskimi sąsiadami wznosili mury miasta, a o ich obecności na tych terenach wzmiankują dokumenty datowane na blisko 700 lat.
W 1547 r. z inicjatywy Chaima Szwarca założono pierwszą w Lublinie oraz jedną z pierwszych na ziemiach polskich drukarnię hebrajską.
Dwadzieścia lat później lubelska społeczność żydowska otworzyła jesziwę oraz Wielką Synagogę, nazwaną synagogą Maharszala, na cześć wielkiego kabalisty, rabina i rektora Salomona Lurii. W 1581 r. król Stefan Batory powołał Sejm Czterech Ziem (hebr. Waad Arba Aracot), działający do 1764 r. organ, przed którym rozstrzygano sprawy sporne pomiędzy kahałami, a także uzgadniano wspólne działania przeciwko zagrożeniom żydowskiej autonomii.
Jeśli wierzyć legendzie, to w 1587 r. rabin Saul Wahl, osobisty bankier domu Radziwiłłów, właśnie w Lublinie został okrzyknięty przez szlachtę królem. Wprawdzie jego panowanie miało trwać zaledwie jedną noc, ale miał wtedy wydać wiele praw i przywilejów, które poprawiały położenie polskich Żydów.
XIX wiek to znaczny rozwój ruchu chasydzkiego, którego orędownikiem był Jakub Izaak Horowitz zwany „Widzącym z Lublina”. To właśnie Horowitz w 1794 r. otworzył w Lublinie pierwszą na terenie centralnej Polski synagogę chasydzką. W 1930 r. za sprawą starań Majera Szapiry otwarto gmach Jeszywas Chachmej Lublin, największej i najbardziej prestiżowej szkoły rabinackiej na świecie. Jej gmach mieścił synagogę, bibliotekę z liczącym 22 tysięcy książek zbiorem oraz mykwę.
W przededniu wybuchu II wojny światowej Lublin zamieszkiwało 42 830 Żydów, stanowiąc 31% ogółu wszystkich mieszkańców miasta. Na jego terenie działo 11 synagog, 100 prywatnych bożnic, szpital i kilkadziesiąt szkół.
Po niegdysiejszych mieszkańcach Lublina dziś pozostały już tylko pojedyncze materialne ślady obecności, o nich właśnie i o losach tutejszej społeczności żydowskiej i jej wpływie na historię miasta opowiedzą na zakończenie LUBLINER FESTIVAL Monika Adamczyk- Garbowska, Piotr Nazaruk, Symcha Keller i Adam Kopciowski.